Jesteś fanem Adama Słodowego, a w piwnicy czy garażu masz dość miejsca na stół warsztatowy i mimo to wciąż zawozisz rower do serwisu rowerowego na podstawowe naprawy? Może czas to zmienić? Inwestycja w narzędzia rowerowe szybko się nie zwróci, o ile w ogóle, jeśli systematycznie będziesz dokupywać nowe, jednak satysfakcja z samodzielnie wykonanej roboty bywa bezcenna.
Od czego zacząć?
Po pierwsze: powinieneś sobie uświadomić, że możesz skompletować wszystkie niezbędne narzędzia do własnego roweru lub rowerów, ale nigdy nie zgromadzisz wszystkich narzędzi (w tym przyrządów) do każdego rodzaju roweru. Ilość standardów, ciągle się przecież zmieniających, jest po prostu za duża. Nawet bardzo duże i bardzo dobre serwisy nie mają wszystkiego na stanie – gdy trafia się rower, do którego brakuje narzędzia, po prostu się je dokupuje. I z podobnego założenia dobrze jest wychodzić – na start można kupić jakiś mniejszy lub większy zestaw, z którego kilku komponentów prawdopodobnie nigdy nie zrobisz użytku, a następnie konsekwentnie dokupywać potrzebne ci narzędzia rowerowe.
Po drugie: przez 90% czasu będziesz używał 10% z posiadanych narzędzi…
Podstawowe narzędzia
Zanim kupisz zestaw, powinieneś mieć 5 podstawowych narzędzi, którymi są:
1. Stacjonarna pompka
Temat pompek poruszyliśmy już we wcześniejszym wpisie. Jeśli jeździsz i zamierzasz się zajmować wyłącznie rowerami MTB, kompresor teoretycznie ci wystarczy, jednak przyznasz chyba, że głupio mieć warsztat bez klasycznej pompki rowerowej.
2. Klucze imbusowe
Klucze T 2/2.5/3/4/5/6/8/10 są absolutną podstawą, ale prędzej czy później będziesz potrzebował też przynajmniej jednego klucza torx T 25 do odkręcania tarcz hamulcowych, a jeśli zechcesz odpowietrzyć hamulce hydrauliczne, to T 10 również okaże się niezbędnym, więc razem z kluczami imbusowymi można kupić komplet kluczy torx.
3. Klucz dynamometryczny
Pracę przy nowoczesnych rowerach, projektowanych tak, aby były jak najlżejsze, trudno sobie wyobrazić bez klucza dynamometrycznego. Aluminiowa śrubka, tytanowa śrubka, element kompozytowy, element karbonowy – wszystko musi być dokręcone z odpowiednią siłą, bo w przeciwnym razie ryzykujemy uszkodzenie części lub jej odkręcenie w trakcie jazdy.
4. Klucz do pedałów
Zapieczone gwinty pedałów wymagają użycia dużej siły, zaś klucz do nich musi być wąski, aby wszedł między pedał a ramię korby i dlatego na tym kluczu pod żadnym pozorem nie można oszczędzać. Ześlizgnięcie się, lub wręcz odłamanie jego końcówki podczas odkręcania pedałów, może nas kosztować poważną kontuzję ręki.
5. Klucz do łańcucha
Choć spinki skutecznie wypierają z użycia piny skuwające, to łańcuchy 11-, 12- i (wkrótce) 13-rzędowe wymagają dużej precyzji. Dawniej, 6-rzędowy łańcuch dało się skuć przy pomocy gwoździa i kamienia. Dziś jest o wiele trudniej, więc zdecydowanie polecamy profesjonalne rozwiązania.
(NOT)All in One
Duży zestaw rowerowych narzędzi jest świetnym startem, lecz swoje kosztuje, a nie znajdziemy w nim precyzyjnego klucza dynamometrycznego o szerokim zakresie momentu obrotowego, a jedynie podręczny, średnio precyzyjny o zakresie 3-12 Nm. Próżno też w nim szukać stacjonarnej pompki, o kompresorze nie wspominając. Dokupując te rzeczy do takiego zestawu, wydamy ± 5 000 zł, a będzie nam brakowało jeszcze wielu narzędzi. W zależności od roweru może być to np. pompka do amortyzatorów (MTB), zestaw do odpowietrzania hamulców, czy multimetr (e-bike).
No Comments